KS Raszyn
KS Raszyn Gospodarze
11 : 0
8 2P 0
3 1P 0
MKS Ciechanów
MKS Ciechanów Goście

Bramki

KS Raszyn
KS Raszyn
90'
Widzów:
MKS Ciechanów
MKS Ciechanów

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

KS Raszyn
KS Raszyn
MKS Ciechanów
MKS Ciechanów
Brak danych


Skład rezerwowy

KS Raszyn
KS Raszyn
MKS Ciechanów
MKS Ciechanów
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

KS Raszyn
KS Raszyn
Imię i nazwisko
Łukasz Wojciechowski Trener
MKS Ciechanów
MKS Ciechanów
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Admino

Utworzono:

04.12.2016

Inauguracja rundy wiosennej w Raszynie wypadła bardzo okazale, gdyż zrewanżowaliśmy się za jesienną porażkę pokonując Ciechanów 11:0 i wyprzedzając rywala w tabeli.

Od pierwszych minut zawodniczki KS Raszyn atakowały, a drużyna gości jedynie oddala piłkę jak najdalej od własnej bramki. Zdobycie pierwszej bramki wydawało się kwestią czasu, gdyż jedynie dzięki dobrej postawie bramkarki przyjezdnych w ciągu pierwszych 20 minut nie zdobyliśmy bramki. W 24 minucie objęliśmy upragnione prowadzenie, a precyzyjnym uderzeniem z 18 metrów popisała się najmłodsza w zespole Marta Adamczyk. W 32 minucie było 2:0, po prostopadłym zagraniu Marty Majszczyk, przed bramkarką znalazła się Patrycja Sadecka, która położyła bramkarkę, a następnie skierowała piłkę do pustej bramki. W 40 minucie ponownie Patrycja Sadecka znalazła się w sytuacji sam na sam z bramkarkę, która sfaulowała naszą zawodniczkę w polu karnym, a następnie otrzymała czerwoną kartkę. Pewną wykonawczynią „11” była Katarzyna Misewicz i do przerwy prowadziliśmy 3:0.

Już pierwsza akcja w drugiej połowie zakończyła się zdobyciem kolejnej bramki, po uderzeniu Patrycji Sadeckiej bramkarka zdołała jeszcze odbić piłkę, ale przy dobitce Katarzyny Misewicz już nie miała szans. Zaledwie dwie minuty później, czyli w 48 minucie dziewczyny zdobyły piątą bramkę, a do własnej bramki niefortunnie piłkę skierowała jedna z zawodniczek Ciechanowa. W 52 minucie podwyższamy na 6:0, a skutecznie akcję zakończyła Paulina Woźniakowska. W 68 minucie zdobyliśmy najpiękniejszą bramkę spotkania, a jej autorką była obchodząca 19 urodziny Maja Zambrzycka, która popisała się przepięknym uderzeniem z ponad 20 metrów i umieściła piłkę pod poprzeczką. Zaledwie minutę później było już 8:0, a na listę strzelczyń wpisała się ponownie Marta Adamczyk. W 80 minucie w zamieszaniu podbramkowym najlepiej zachowała się Marta Majszczyk i z 5 metrów lekkim uderzeniem obok słupka zdobyła swojego pierwszego gola w tym sezonie. Ostatnie dwie bramki padły w 87 oraz 89 minucie, a zdobyła je Patrycja Sadecka, najpierw wykorzystała podanie Pauliny Woźniakowskiej, a następnie Marty Adamczyk.

Podsumowując zdobyliśmy bardzo cenne 3 punkty i awansowaliśmy na 5 miejsce w tabeli. Rywal nie zagroził nam ani na chwilę, dlatego też cieszy, że dziewczyny grały do końca, widać było zgrany kolektyw na boisku. Jest to najwyższe nasze zwycięstwo w historii drużyny.

W zespole zadebiutowały dziś wypożyczona z KS Michałowo Sylwia Młodzianowska oraz bramkarka Karolina Usnarska.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości